Gdy oprocentowanie lokat bankowych maleje, topnieją też oszczędności, które w tym samym czasie mogłyby zarabiać. Jaką alternatywę w 2023 roku mamy dla depozytu pieniędzy?

Styczeń był pierwszym miesiącem od ponad roku, gdy oprocentowanie lokat bankowych spadło. Redukcja, choć niewielka – bo o 0,02 proc. w porównaniu miesiąc do miesiąca, już zaczęła być odczuwalna, zwłaszcza dla tych osób, które liczyły jeszcze z końcem ubiegłego roku na 8 proc., a w niektórych bankach nawet na 10 proc. zysku z tytułu oprocentowania depozytów.

Stopniowy spadek oprocentowania jest ściśle powiązany ze stopami procentowymi, które od 3 miesięcy utrzymują się na stałym poziomie, a według zapowiedzi – mają one zostać jeszcze obniżone w drugiej połowie 2023 roku. Te ruchy banków w połączeniu z wzrastającą inflacją, która już w lutym osiągnie próg prawie 20 proc., skłaniają osoby z oszczędnościami do poszukiwania alternatywnych sposobów na lokowanie kapitału.

 

Gdzie zainwestować?

Osoby posiadające gotówkę i obawiające się, że ich oszczędności zdeponowane na lokacie przestaną na siebie zarabiać, często decydują się na kupno nieruchomości, zamianę złotówki na inną walutę lub złoto albo inwestycję w sektor dóbr luksusowych.

 

Inwestycja w nieruchomości

Flip mieszkaniowy to obecnie bardzo popularny sposób na ochronę kapitału. Inwestor kupuje lokal w atrakcyjnej cenie – w stanie deweloperskim lub z rynku wtórnego, remontuje go i sprzedaje  nawet z 30 proc. zyskiem lub po prostu wynajmuje, też z zyskiem. Według raportu Expandera, w IV kwartale 2022 roku ceny średniej wielkości lokali, czyli takich o powierzchni 35 – 60 mkw. były o 2,2 proc. niższe niż w II kwartale ubiegłego roku. Spadek cen mieszkań w połączeniu z wzrastającymi kwotami wynajmu sprawiają, że inwestycja w nieruchomości staje się kuszącą propozycją dla inwestorów.

 

Inwestycja w waluty

Dolar i euro to waluty, po które najchętniej sięgają inwestorzy chcący chronić swoje oszczędności.  Szczyt możliwości dolara przypadł na wrzesień ubiegłego roku, kiedy to ta waluta przebiła granicę 5 zł. Obecnie dolar kosztuje w okolicach 4,50 zł i nadal  jest atrakcyjny. – Inwestycja w waluty ma sens, gdy myślimy o niej długofalowo i nie chcemy kompulsywnie, w chwilach wzrostu, wymieniać jej znów na złotówki – mówi Jakub Balcerzak, dyrektor departamentu ds. ryzyka Amronet.pl, innowacyjnej platformy walutowej. Dodaje także: – Polacy coraz chętniej spoglądają też w stronę euro. Mimo iż ta waluta przeżywa swoje zawirowania związane z wojną w Ukrainie i przetaczającą się przez Europę inflacją, to euro nadal jest niezwykle pożądane ze względu na korzystne prognozy w nadchodzących miesiącach – dodaje Balcerzak.

 

Inwestycja w złoto

Złoto dobre na recesję? Rok 2023 sprzyja inwestycjom w kruszec, zwłaszcza, że cena złota umacnia się w sytuacji spadku wartości dolara. Inwestycji w złoto sprzyja również przedłużająca się inflacja. Prognozy na 2023 rok sięgają nawet do 3000 dolarów za uncję. Złoto ma również dobrą opinię wśród samych inwestorów. W badaniu przeprowadzonym przez Światową Radę Złota aż 82 proc. ankietowanych uznało złoto za dobrą ochronę przed inflacją.

 

Inwestycja w dobra luksusowe

Rynek młody, ale prężny – tak dziś określa się w Polsce rynek dóbr luksusowych. Dane raportu „Rynek dóbr luksusowych w Polsce. Luksus przez pokolenia” pokazują, że Polacy coraz chętniej kupują dobra luksusowe i inwestują w fundusze takich dóbr. Najchętniej decydują się na drogie samochody, markową odzież, luksusowe nieruchomości i dzieła sztuki. I tu nie ma się co dziwić skoro sam sektor nieruchomości segmentu premium odnotował wzrost o 18 proc. w stosunku rok do roku (2021 r. do 2020 r.). Łącznie w 2021 roku cały rynek dóbr luksusowych w Polsce osiągnął wartość blisko 30 mld zł.

Znalazłeś się tutaj dzięki współpracy z poniższym serwisem: